Przywilej  dla cechu postrzygaczy sukna z Bielska -Bielitz

wydany przez cesarzową Marie Teresę Habsburg 26 kwietnia  1748 roku.

Die Grundüngs-Urkunde der Bielitzer Tuchschererzunft. 1748 Jahr.

 

 

 
     
   
     
 

 
     
 

 
     
   
     
   
     
   
     
 

 
     
 

My Maria Teresa

z Łaski Bożej Cesarzowa Rzymska w Niemczech, Królowa: Węgier, Czeska, Dalmacji, Kroacji, Slawoni,

Arcy- księżna Austrii, Pani Margrabstwa Mechlini, Księżna Luksemburgu i Śląska.

Margrabina i Księżna Lotaryngii i Wielka Księżna Toskanii etc. etc.

Wszem i wobec i każdemu z osobna niniejszym listem wam poznać dajemy.

 A szczególności Postrzygaczom i szlifierzowi Majstrom w Państwie Stanowym i mieście Bielsku na Śląsku.

Przychylając się do prośby o nadanie praw i przywilejów oraz porządku.

Mocą Mojej władzy Cesarskiej , niniejszym wam poznać dajemy.

 

 

 
     
 

 
     
     
     
   
     
 

Articulus I.

W sprawie nauki młodzieńców.

Chłopiec, który tym chce być przyjęty do nauki, musi przedtem u danego mistrza, u którego zamierza uczyć się rzemiosła, 6 tygodni pozostawać na próbie.

 Jeśli go mistrz uzna za zdolnego, ma on samodzielnie przedstawić na zabraniu kwartalnym wszystkie środki i swoją zdatność poświadczyć.

Uczeń ma przedstawić swój dokument urodzenia lub inny wymagany generalnym patentem rzemiosła ważny dokument swojego pochodzenia,

 jak i zgodę urzędu ( w przypadku gdyby był poddanym) w oryginale do lady cechowej i przede wszystkim oświadczyć,

że chce on lata nauki rzetelnie i pilnie wytrzymać. Złożyć sumę 6 guldenów dla zabezpieczenia przez poręczycieli,

a także swemu mistrzowi nauczycielowi po ukończeniu nauki za jego trud i utrzymanie wcześniej uzgodnioną sumę wręczyć,

 jednak nieprzekraczającą 10 guldenów. To wszystko musi być szczegółowo wymienione w księdze cechowej.

Jeśli uczeń to wszystko uczynił, będzie przyjęty przy otwartej skrzyni cechowe i może być wpisany do nauki.

Articulus II.

Po takim przyjęciu każdy uczeń ma wpłacić gotówką 3 guldeny i 4 kolejne lata uczyć się,

 a choć synowie mistrzów nie są zwolnieni od tego  okresu nauki, jak i wymienionych dokumentów,

 to jednak opłata za przyjmowanie do nauki i kończenie nauki wynosi jedynie połowę.

Jednak poręka może być zmieniona. Musi mieć opinie magistratu, aby obniżyć sumę kaucji lub uwzględnić okoliczności.

 

 

 
     
 

 
     
   
     
 

Articulus III.

Ponieważ może się zdarzyć ze taki uczeń od swego mistrza odchodzi bez stosownej przyczyny i zgody tak starszego cechu,

 jak i swoich poręczycieli, i przez 2, 3 lub więcej pozostaje nieobecny, jednak po tym wymienionym krótkim czasie ponownie przychodzi i chce się poprawić,

to powinien on za każdy dzień swej nieobecności pozostawać 1 tydzień dłużej na nauce. W tym przypadku jego poręczyciele nie są zobowiązanie do żadnej dalszej satysfakcji.

 W przypadku jednak, gdy on bez zgodnej z prawem przyczyny pozostaje dłużej nieobecny, gdy nie rokuje żadnej poprawy albo też,

 gdy zachowuje się niestosownie lub nawet obwiniony jest o niewierność i okazuje to, zasługuje na wydalenie z rzemiosła.

Należy to zgłosić do magistratu i oczekiwać rozstrzygnięcia, a poręczone przez jego dobroczyńców kwantum przepada

jedynie w przypadku wykazanej niewierności i po potraceniu mistrzowi nauczającemu,

 co z powodu doznanego sprzeniewierzenia, jako odszkodowanie powinno mu przypaść, ma być złożone do skrzyni cechowej.

 Od poręczycieli, którzy mistrzowi nauczającemu za trud i koszty odebrane kwantum przyrzekli,

w przypadku, gdy on nie mógł podać zdanej przyczyny ucieczki ucznia,

 mistrzowi temu ma przypaść proporcjonalna kwota poręczonego kwantum, jako rekompensata.

 

 
     
 

 
     
 

 
     
 

Articulus IV.

Gdy uczeń odbył wymagane lata nauki należycie, ma przy środkach dostarczonych mu przez mistrza

 wykonać strzyżenie szerokiego sukna na 8 łokci długiego, jako próbę czeladnicza.

 Powinien na zebraniu kwartalnym cechu po złożeniu należnej opłaty 6 guldenów,

 z której synowie mistrzów maja jedynie połowę do zapłaty, zostać wyzwolony i przyjęty o bractwa.

Należy mu odczytać generalne patenty rzemiosła i generalne artykuły cechu oraz dokładnie objaśnić,

 czego ze swej strony ma dokładnie przestrzegać i ma to być potwierdzone podaniem ręki.

 

 

 
     
 

 
     
 

Articulus V.

Gdy taki wyzwolony czeladnik chce rozpocząć swą wędrówkę, ma on jak każdy inny,

 uwiadomić ,mistrza u którego pracuje, na 14 dni przedtem i musi zakończyć znajdującą się w warsztacie sztukę,

 a potem z pomocą mistrza ma otrzymać odpis swego dokumentu urodzenia i nauki rzemiosła oraz atestat patentu rzemieślniczego.

Articulus VII.

Gdy pracującemu czeladnikowi mistrz chce wymówić, ma mu to oznajmić na 8 dni przedtem,

gdy jednak czeladnik chce soją wędrówkę kontynuować, ma to zgłośnić mistrzowi na 14 dni przedtem

i ukończyć wykonywaną w warsztacie pracę, potem przed swoim odejściem odebrać oddane do skrzyni cechowej dokumenty.

Jeśliby posiadał jakieś długi lub popełnił jakieś przestępstwo, to mistrz powinien to zgłosić, jeżeli o tym wie, starszyźnie cechowej,

 dla uniknięcia surowych konsekwencji i czeladnik do rozstrzygnięcia sprawy pozostanie w swej pracy,

aż dokumenty będą mu dostarczone.

Gdyby się zdarzyło, że taki czeladnik ucieknie, to należy go potraktować zgodnie z patentem rzemieślniczym.

 

 
     
 

 
     
 

 
 

Articulus VIII.

Czeladnik, który w niedzielę lub w dni wolne nie powróci o zwykłym czasie na kolację,

nie powinien być uprawniony do żądania innego posiłku.

W lecie może pozostawać poza domem nie później niż do godziny 22

 a zimie do godziny21, pod karą 1 guldena reńskiego.

 Gdy jednak tak nieobecność zostanie przez mistrza przemilczana i nie zostanie zgłoszona do cechu,

 mistrz ten zostanie ukarany kara pieniężną w wysokości 1 guldena reńskiego.

 

 
 

 
     
 

Articulus IX.

Jeśli czeladnik czyni tzw. Niebieski poniedziałek lub w  inny dzień tygodnia uchyla się od pracy

i do próżnowania innych czeladników namawia, ma być potraktowany tak, jak to powiedziane w poprzednim artykule.

 

Articulus X.

Ażeby cierpiący biedę lub chory czeladnik mógł otrzymać pomocną dłoń,

 każdy pracujący w Bielsku czeladnik postrzygaczy sukien ma złożyć

do przeznaczonej do tego puszki w schronisku lub u opiekuna schroniska w obecności dwóch mistrzów 1 grosz.

 

 

 
     
   
     
 

 
     
 

Articulus XI.

Gdy czeladnik po odbyciu wędrówki chciałby w Bielsku zostać mistrzem,

 jeśli nie uczył się tu rzemiosła i nie był tu wyzwolony, musi dostarczyć z miejsca nauki swoje świadectwa pochodzenia i nauki

w oryginale i złożyć je tutejszej skrzyni cechowej, a gdyby był poddany, od swej zwierzchności list wyzwoleńczy

 i wiarygodny dokument o latach wędrówki i o prawie miejskim, i z takimi wymaganymi i potwierdzonymi urzędowymi

ma się zgłosić przed zgromadzeniem cechowym, a jeśli mu nic nie wytknięto, ma wykonać sztukę mistrzowską.

 Ma wystrzyc jedną sztukę białego sukna, a gdy jest zdolny połowę sztuki farbowanej na czerwono a połowę farbowanej na czarno,

długą na 8 łokci i czesaną. Jeśli sztuka ta nie posiada braków, należy ją uznać.

Ma wpłacić 12 talarów śląskich do skrzyni cechowej i zamiast zwyczajowego mistrzowskiego jedzenia

wpłacić 6 talarów śląskich, Jeśli jednak sztuka mistrzowska będzie uznana za nieudolną,

to ma on uprawiać swe rzemiosło przez pół roku i sztukę wykonać ponownie.

 

 
     
   
     
 

 
     
 

 
     
 

Articulus XIII.

Gdy poza zamierzonym zebraniem kwartalnym za zezwoleniem zwierzchności jest zwoływane zebranie nadzwyczajne,

to ten, na którego prośbę lub z którego przyczyny to się stało,

ma zapłacić wymaganą opłatę 30 grajcarów do skrzyni, a jeśli się to odbywa na zwyczajnym zebraniu kwartalnym, to nie płaci nic.

 Co jest w tej sprawie uzgodnione w rzemiośle, winny ma wpłacić 2 guldeny kary za przestępstwo.

Większe przewinienia podlegają badaniu i ukaraniu przez zwierzchność grzywną.

Articulus XIV.

Na tych zebraniach powinni mistrzowie czeladnicy jeśli, mają coś powiedzieć, czynić to przyzwoicie i spokojnie,

bez zawziętości lub nieprzyzwoitych drwin, pod kara 30 grajcarów.

Należy okazywać uszanowanie, a każdy mistrz ma wyrażać swą opinię cicho spokojnie, kulturalnie i z należytym szacunkiem, pod wspomnianą karą.

.............................

 

 

 
     
   
     
 

 
     
 

Articulus XVI.

Zdarza się, że jeden mistrz drugiemu odbiera pracę skrycie lub otwarcie albo u obcych mistrzów na kredyt czyni.

 Powinien taki mistrz tytułem kary złożyć do skrzyni 1 gulden.

Cech ma po zbadaniu takiego przypadku i jego okoliczności przejrzeć i zmodyfikować ją lub zamienić na inną.

 

Articulus XVII.

Gdyby mistrz wykonał zła pracę, która mogłaby czynić szkodę i odstraszać klientów,

należy to zgłosić do przewodniczącego cechu i po zbadaniu sprawy przez deputowanych cechowych,

 po bezstronnym stwierdzeniu nieodpowiedniej pracy, surowo ukarać.

 Jednak mistrz może zwrócić się do niezależnego cechu w kraju i na swój koszt prosić o orzeczenie,

 czy kara wymierzona przez tutejszy cech jest właściwa.

 

 

 
     
   
     
 

Articulus XVIII.

Każdy mistrz powinien przybywać na pogrzeb członków cechu i czeladników,

ten jednak, kto bez słusznego powodu i usprawiedliwienia jest nieobecny na pogrzebie, powinien z tego powodu złożyć karę 6 grajcarów.

 

 

 
     
   
     
 

 
     
 

Articulus XX.

Żaden mistrz nie może się odważyć samodzielnie wynagrodzenia za pracę obniżać lub podwyższać,

pod karą 1 guldena wpłacanego do skrzyni cechowej.

 

 
     
 

 
   

Autograf Cesarzowej Marii Teresy.

 

 
 

 
     
 

 
     
 

Postanawiamy i chcemy, aby wymieniony cech postrzygaczy sukienniczych i szlifierzy objęty został tymi artykułami,

aby korzystali z nich spokojnie i każdy mógł pracować swobodnie na podstawie naszych łaskawych potwierdzeń .

Nakazujemy wszystkim i każdej zwierzchności znajdującej się w naszej części Śląska, żeby wymienieni

mistrzowie postrzygacze sukien i szlifierze w Bielsku przez nasze potwierdzone artykuły i przywileje byli pod ochroną.

Mają pozostawać w swych prawach, aby uniknęli naszych surowych kar i niełaski oraz grzywny, a mianowicie 10 marek czystego złota,

 które każdy, kto zuchwale będzie postępował , bezwzględnie zapłacić powinien.

Dokument tego listu jest ostemplowany przez zawieszenie naszej wielkiej pieczęci.

Zostało to dane w naszym mieście Wiedniu 26 kwietnia 1748 roku po Narodzinach Chrystusa Naszego Ukochanego Pana i Zbawiciela .

Naszego Panowania na Węgrzech i w Czechach roku ósmego.

Fryderyk Komes Harrach.


Za wiedzą i zgodą Św. Cesarsko -Królewkich urzędników.
Rudolf graf Korzonski
Josepf Ignatz von Stang

 

 
     
   
     
   
     
   
 

 

 
     
 

 
     
 

 
     
 

 
     
 

Świadectwo czeladnika  postrzygacza sukna z Bielska Karla Schmiedt.

 
     
 

 
 

 

Pieczęć opłatkowa cechu postrzygaczy sukna w Bielsku z 1826 roku.

 

 
 

 
     
 

 
 

 

Świadectwo - Patent - Dyplom Mistrzowski,

postrzygacza sukna z Bielska Józefa Urbańskiego wystawione 24 maja 1843 roku

 

 
 

 
     
 

Cech postrzygaczy sukna w Bielsku. Der Bielitzer Tuchschererzunft.
Księga cechowa zaprowadzona w 1748 roku.

 
 

 

Zobacz całość.